My Brother Rabbit – recenzja

4 października 2018 Urszula 33

Artifex Mundi i… tradycyjna przygodówka z prawdziwego zdarzenia? Tak przynajmniej zapowiadało swoją najnowszą produkcję katowickie studio (które graczom od lat szerzej znane jest z tytułów spod znaku „hidden object”), podsycając ciekawość graczy baśniowymi obrazkami i abstrakcyjnym klimatem krainy dziecięcych fantazji. Jaką grą okazał się być „Mój brat Królik”?

Czytaj dalej…

Zobacz inne wpisy z tej kategorii:


9 maja 2023

Gra autorstwa studia Punch Punk Games i wydana przez firmę Klabater, doczekała się recenzji opublikowanej na forum.

18 kwietnia 2023

Od premiery najnowszych perypetii Kate Walker minął już ponad rok, ale dobra przygoda nigdy się nie starzeje. Co najwyżej zpłacimy za nią nieco mniejszą kwotę...

26 lutego 2023

Gdyby zsumować wszystkie składowe, o których pisałem, to biorąc pod uwagę fakt, że sporo narzekałem, to należałoby uznać „Fears to Fathom” za średniaka. Recenzja do...

18 stycznia 2023

Najlepsza część trylogii. Może jej ocena jest trochę na wyrost, ale naprawdę bawiłem się przy niej świetnie. Najdłuższa (co nie znaczy, że jest długa, ale...