Moda na Lovecrafta nie przemija. Bad Blood Studios zabrali się za tworzenie pierwszoosobowej gry przygodowej osadzonej w mitologii Cthulhu.
Old Gods Rising, bo tak nazywa się ta gra, stawia gracza w roli Thomasa Winstona, profesora starożytnej historii i niedawno zwolnionego gospodarza popularnego programu telewizyjnego „Finding Britain”.
Po tym, jak wychodzi na jaw, iż jego najnowsza książka w dużej mierze opiera się na sfałszowanych dowodach, postanawia on przyjąć ofertę pracy od niezależnego reżysera filmowego, Maza Kayfera, w roli konsultanta przy nowym filmie „Old Gods Rising”. Plan filmowy, znajdujący się w Ashgate University, wydaje się być idealną lokalizacją do tego przedsięwzięcia, jednak kiedy Tom przyjeżdża na miejsce, sprawy bardzo szybko przyjmują dziwny obrót. Czy Starzy Bogowie naprawdę mają powstać? Czy może Tom jest w ukrytej kamerze, a to wszystko jest częścią złożonego planu, mającego nakłonić nic nieświadomego mężczyznę do zostania gwiazdą najbardziej ambitnego filmu reżysera?
W grze przyjdzie nam się zmierzyć z wieloma zagadkami. Gracz będzie musiał dokładnie badać architekturę i artefakty, aby znaleźć wskazówki na temat starożytnych początków uniwersytetu. Zdobytą wiedzę wykorzystamy do rozszyfrowania zapomnianych języków i tajemniczych rycin. Po drodze, przyjdzie nam również zbierać numery telefonów oraz prowadzić rozmowy, które pomogą stworzyć pełniejszy obraz tego, co się właściwie dzieje i dlaczego.
Na dzieło Bad Blood Studios przyjdzie nam poczekać jeszcze kilka miesięcy, bowiem premiera Old Gods Rising jest przewidziana na jesień tego roku.